Elektromobilność to słowo klucz dla dzisiejszej branży motoryzacyjnej. Kiedy jednak na polskich drogach, oprócz samochodów elektrycznych, pojawią się ciężarówki napędzane prądem?
Elektryczne ciężarówki to temat, którym od dłuższego czasu interesują się koncerny motoryzacyjne. Jak zauważają eksperci, ich wprowadzenie wiązać się będzie z korzyściami nie tylko dla kierowców. Nietrudno wyobrazić sobie sytuacje, kiedy śmieciarka czy zamiatarka, które zwykle budzą nas rano, podjeżdżają tym razem bezszelestnie. Z takiego założenia wychodzi koncern Volvo, który zaprezentował model FE z napędem elektrycznym, którego zasięg to 200 km. Elektryczny napęd w tej ciężarówce został zaadaptowany z autobusu miejskiego. Posiada dwa silniki elektryczne o mocy po 200 kW każdy, generujące po 425 Nm. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ciężarówkę już niedługo będziemy mogli zobaczyć na ulicach Warszawy.
Zdj. główne: CHUTTERSNAP/unsplash.com